środa, 24 grudnia 2008

Merry Christmas xD

Życzę Wam 


Buone Feste Natalizie;
Vesele vianoce;
Prejeme Vam Vesele Vanoce a stastny Novy Rok;
Pozdrevlyayu s prazdnikom Rozhdestva is Novim Godom;
 Froehliche Weihnachten;
and Merry Christmas in other languages ;]

poniedziałek, 22 grudnia 2008

Chistmas is commin' ...


How Is Your Life Today?
- to got up early,
- tiding up
-Listening to The Kooks and The Kooks only
-hoovering
-'play' with chistmas tree
-doing a lot of things without sense, for example retouch my photo abv.

wtorek, 25 listopada 2008

25 listopad - inspirować się czy kopiować ?

 Takie pytanie niektórzy zadają sobie patrząc na stylizacje wielkich, jak i tych mniejszych  gwiazd, ludzi prowadzących swoje osobiste blogi, skończywszy na tych, których widzimy na ulicy. Oczywiście jest to indywidualna sprawa czy ubieranie się traktujemy jako konieczność i ubieramy się w to co pierwsze wpadnie nam w ręce, czy jako przyjemność, która na przykład wpływa na nasze samopoczucie. Wracając do inspiracji. Wiele jest poradników typu: "W co się ubrać na randkę", z których można skorzystać w znikomej części. Najczęściej (jak bywa to w moim wypadku) takie poradniki, tematy na blogach i tym podobne, są po prostu inspiracją. Jak to na świecie bywa są tacy, którzy dzielą się swoimi przemyśleniami, stylizacjami i publikują coś co zrodziło się w ich głowach. Inspiracja w modzie jest bardzo ważna.

Ikona mody Kate Moss wydała książkę pt:"Kate Moss Style: Inside the World’s Most Famous Wardrobe", która dziś pojawiła się na półkach angielskich księgarni. Znajdują się tam wskazówki dotyczące ubioru, owocnego buszowania po sklepach i stylizacji. Dziękujemy pani Moss za wydaną książkę, która z pewnością zainspiruje niejedną kobietę.

Ja osobiście inspiruję się naturą i tym co było dawno dawno temu.
W tym wypadku natura & wakacje, które były tak dawno temu...

sobota, 18 października 2008

Po sprawie, aczkolwiek intrygująco.


Kupiłam !!!!

Kupiłam  buty. Ku mojemu zdziwieniu w tej samej galerii, ten sam fason* jeden z kolekcji Lasockiego i fason z kolekcji Jennifer&Jennifer niczym się nie różnią, jeżeli chodzi o wygląd.

Natomiast różnią się ceną. Lasocki wycenia je na 169,99 zł., a J&J tylko 69,99 zł.
 
Kupiłam oczywiście te tańsze, bo skoro nie widać różnicy, to po co przepłacać? ;)

Intryguje mnie to bardzo, ponieważ porównywałam te buty i patrzałam raz na tego raz na tamtego i rozrózniałam je tylko po tym, że w środku pisało albo Lasocki albo Jennifer&Jennifer.

Jeżeli chcecie się przekonać proponuje samemu sprawdzić w galerii CCC :)

I one tutaj jeszcze raz :)
A no i jeszcze nie chciałabym pominąć białych rajstóp, które również dzisiaj nabyłam ;)

*bynajmniej takie odniosłam wrażenie
Zdjęcie u góry by M.
-buty wyżej wymienione
-rajstopy (jak wyżej)
-kopertówka (Yves Rocher)
-pierścionek vintage (prezent i pamiatka od babci )

Krótko, zwięzło i troche w nawiasie

Jutro (tzn dzisiaj tyle, że rano ) będę szukała oxford'ów i jakichś rajstop (prawdopodobnie zielone lub białe). Przy okazji  pooglądam sobie inne elementy garderoby (w ramach inspiracji).
Zdjęc narazie dodawać nie mogę (problemy z komputerem).

wtorek, 14 października 2008

Questa finestra e aperta





Zebrały się kiedyś, by uczuciom swoim upust dać.
A ich miłość zwycięża nad wszystkim.
Miłość do Gitary...

na 1111 odwiedziny


Tysięczne odwiedziny to jest dowód na to, że jednak ktoś mój wytwór ogląda. Ja też zostałam przyłapana na oglądaniu:

czwartek, 2 października 2008

A co dziś ?

Ano dziś był magiczny dzień. Miał jakąś taką intrygującą aurę.
Zaczęło się już w nocy.
Przedziwny sen... 
Rano, pomimo tego, iż krótko spałam, byłam wypoczęta i odprężona.
I taka też poszłam do szkoły.
W szkole planowo: dwie lekcje matematyki, geografia i biologia.
Pierwsza przerwa w towarzystwie chłopaków. Na lekcji jeszcze dostali od nas, w ramach trzydniowego dnia chłopaka, koszulki z napisem, a raczej "wyznaniem":
"We love ...".
Druga przerwa upłynęła mi prawie w całości w bibliotece, bo tam przed geografią to kolejka jak za komuny.

A na samej geografi:

-przesiadka  pomiędzy Zuzę  złą i Brata

-rozwinięcie map i planów (trochę ciasno było, ale wśród swoich :)

-wpis na emolistę (lista obecności, która krąży po klasie)

-wytypowanie do oddania zadania domowego-wybranie atrakcyjnej działki (czytanie mapy)

-planowanie wycieczki

-oddanie zeszytu do oceny

-piątka za moje odpicowane diagramyTrzecia przerwa

- odpoczynek, nogi na podnóżku i mleko zagęszczone w tubce.

Biologia, a zaraz po niej wyprawa do sekretariatu w celu złożenia papierów.

Zapisałam się na kursy językowe.

Przed szkołą motyl usiadł na moim ramieniu...

Spacer z M. i podarowanie mi róży...

Rozmowa z tajemniczym Panem T.

Miało być zdjęcie, ale nie ma już czasu... Może jutro dołącze...

piątek, 26 września 2008

I'm feeling down


Ostatnio coś czuje się źle i nie mam prawie na nic ochoty, a ubieranie dla mnie stało się trudne :/

Zdjęcie adekwatne do samopoczucia- niewyraźne...

sweter- prezent od babci :)
torebka- troll ok. 19 zł
spódnica- Second Hand ok 12 zł
kolanówki- Reporter 23 zł

wtorek, 23 września 2008

Across


Spódnica wygnieciona, bo wygnieciona, ale tak miało być ;)
Jeszcze muszę znaleźć sobie osobistego fotografa ;)

Opaska - 2 zł
t-shirt - Terannowa ok. 4 zł
spódnica- SH ok. 12 zł
konanówki- Reporter 23 zł.

sobota, 20 września 2008

Pierwszy wpis

Wiatam :] Mam na imię Monika.
Dlaczego zakładam e-szafę?
Możliwe jest to, że chciałam mieć własną, ale przede wszystkim zinspirowała mnie Ryfka i jej świetna szafa.
Z pewnością blog nie będzie opierał się na modzie, choć czasem będzie.
Jak narazie moja szafa "świeci" pustkami. Proszę nie myśleć, że nic nie robię żeby tą szafę troszkę wypełnić.
Wybrałam się dzisiaj do sklepu z nastawieniem, że kupie sobie coś co mi będzie służyć i będzie mi się podobało. Niestety sklep był zamknięty. Oczywiście na drzwiach nie było żadniej informacji o tym, że sklep będzie nieczynny.
Nie dalej jak we czwartek zamierzam wybrać się do jakiegoś obiektu handlowego.

Zatem pozdrawiam gorąco, Mija